piątek, 26 sierpnia 2016

Hunter dla dzieci

Ostatnio szperałam trochę w starych zdjęciach i natknęłam się na zdjęcia tych pięknych gumowych bucików, które zrobiłam dokładnie rok temu będąc jeszcze w ciąży. Nie opublikowałam ich wtedy, gdyż nie chciałam zapeszać....

Firma Hunter ceni się niezmiernie, dotyczy to także obuwia dla dzieci, ale ja miałam szczęście i trafiłam na letnią wyprzedaż. W takiej sytuacji nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Najzabawniejsze jest to, że kupując te buty nie znałam jeszcze płci dziecka:) Taka tam zwykła intuicja kobieca podpowiadała mi, żeby kupić, bo na pewno się przydadzą:)

Nie myliłam się. Przydadzą się! Może jeszcze nie w tym roku, gdyż to rozmiar 25, ale może za rok lub dwa będzie jak znalazł. Już się nie mogę doczekać!

A na razie posłużą mi jako dekoracja:)




14 komentarzy:

  1. Takie maleńkie Hunterki?! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też je uwielbiam, mamy z córką po 2 pary.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Ja jeszcze nie mam, ale chyba będę musiała kupić :-)

      Usuń
  3. Nie ma to jak kobieca intuicja. Na marginesie kocio jest wspaniały. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, przekaże mu :-) Tofik to naprawdę piękny i mądry kocio! Pozdrawiam

      Usuń
  4. Powinnaś sobie dokupić w takim samym kolorze :)

    Pozdrawiam, Ania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne i świetnie wyglądają w tej dekoracji.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, kalosze są baaardzo przydatne :)

    OdpowiedzUsuń