Postanowiłam sobie, że na chrzest mojej córki własnoręcznie upiekę tort.
No cóż, bardzo śmiałe postanowienie... chociażby ze względu na to, że nigdy dotąd nie piekłam tortów. Na szczęście krąży po internecie parę dobrych filmików, z których można się tego
nauczyć.
I... chyba dobra ze mnie uczennica:)?!
Torcik wygląda przepięknie i za pewne też smakuje wybornie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję! Starałam się jak mogłam:) A tort był o smaku truskawkowo-śmietankowym. Smakował wyśmienicie:)
UsuńGratulacje, wygląda imponująco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz i wierne odwiedzanie mojej strony:) Ściskam!
UsuńPrzepięknyyyyy!!!❤❤❤ Drzemie w Tobie ukryty talent kochana :-))) Buziaczki :-*** Ps.A ja wczoraj sernik na zimno zrobiłam z okazji 12 rocznicy ślubu i aż wstyd że taki mały, niezgrabny i nieestetyczny :-P
OdpowiedzUsuńTo nie jest ważne! Liczą się za to chęci:)
UsuńZauroczyl mnie ten tort.Cudownie wygląda i na pewno tak smakuje .Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj tak! Był pyszny:) Pozdrawiam:)
UsuńWspaniały rezultat!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńBardzo dobra uczennica :-) Tort wygląda bardzo profesjonalnie...
OdpowiedzUsuńNawet Teściowa zaniemówiła:):):)
UsuńCudne torcik�� córcia na bardzo zdolną mamę�� pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń