Składniki:
- 3 buraki ćwikłowe
- 6-8 młodych liści buraka
- mały kawałek selera
- 1 marchew
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- liść laurowy
- gałązka lubczyku
- sok z jednej cytryny
- 2-3 łyżki octu jabłkowego
- pieprz i sól do smaku
- 150 ml słodkiej śmietany
- koperek
Buraki obrać, umyć i pokroić w drobną kostkę. Liście buraka umyć i drobno pokroić. Całość obficie posolić i skropić sokiem z cytryny, po czym wszystko dobrze wymieszać. Odstawić na 30 minut. W ten sposób uzyskamy sok z buraków, który nada naszej zupie pysznego smaku i apetycznego koloru. W oczekiwaniu na sok przygotowujemy wywar na zupę. W tym celu obieramy i myjemy seler, marchew i cebulę. Warzywa gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem lubczyku i liścia laurowego. Gdy wywar jest już gotowy usuwamy z niego ugotowane warzywa. Do wywaru dodajemy buraki, liście, sok oraz śmietanę. Całość gotujemy maksymalnie 15 minut. Aby zupa nie straciła koloru, dodajemy do niej octu jabłkowego. Pod koniec gotowania wrzucamy dwa ząbki czosnku i doprawiamy pieprzem oraz solą do smaku. Zupę serwujemy ze świeżo pokrojonym koperkiem. Jeszcze lepiej smakuje z jajkiem na twardo. Smacznego!
Ależ pychota, i ja mam wielką ochotę na botwinkę i na jutro jest zaplanowana na obiadek :))
OdpowiedzUsuńTwoja cudnie wygląda podana w słoiczku :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Ja uwielbiam botwinkę! W sezonie na świeże warzywa gotuję ją dwa razy w tygodniu.
OdpowiedzUsuńW Twoim słoiczku wygląda apetycznie i myślę, że to dobra propozycja na upały, które nadciągają, jako lekka i zdrowa potrawa. Pozdrawiam :))
No to mam pomysł na jutrzejszy obiad:-) Spróbuję nadać jej koloru, zawsze wychodzi mi mało intensywna. Nigdy też nie dodawałam czosnku. Już mi ślinka leci...:-)
OdpowiedzUsuń