poniedziałek, 11 maja 2015
Mała wieś w wielkim mieście
Ostatnio dużo czasu spędzam na świeżym powietrzu. Poszukuje miejsc, w których mogę odpocząć i rozkoszować się naturą. Nie do pomyślenia jest, że w tak wielkim mieście, w którym mieszkam, znajdują się takie piękne miejsca. Sielski wystrój, łąki, kwiaty, konie, barany, kury, gęsi.... W ofercie cisza, spokój, kosze wypełnione wiosennymi nowalijkami, dobra kawa i domowe ciasto. A w tle piejący kogut:) Uwielbiam to. Taka mała wieś w wielkim mieście.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
również uwielbiam takie miejsca, w maju az grzech siedzieć w czterech ścianach :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny klimat...w takim miejscu naprawdę można się zrelaksować.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie sielskie klimaty...:)
OdpowiedzUsuńFajne klimaty :)))
OdpowiedzUsuńKocham takie klimaty, w takim otoczeniu mogę odpocząć i zregenerować siły do pracy.
OdpowiedzUsuńPowracają też wspomnienia z dzieciństwa...